TRASA:
Kielce
Daleszyce
Górno
Nowa Słupia
Ostrów Świętokrzyski
Bałtów
Solec nad Wisłą
Kłudzie
Opole Lubelskie
Wojciechów
Łącznie przejechaliśmy 158km…
Kielce
Daleszyce
Górno
Nowa Słupia
Ostrów Świętokrzyski
Bałtów
Solec nad Wisłą
Kłudzie
Opole Lubelskie
Wojciechów
Łącznie przejechaliśmy 158km…
PLAN DNIA:
Pobudka: 4:40
Wyjazd: 5:45
Postój w Waśniowie- zwiedzanie kościoła parafialnego pw. św. Piotra i Pawła
Bałtów- zwiedzanie JuraParku :D
Solec nad Wisłą- przepłynięcie promem przez Wisłę
Msza Święta i nocleg w Wojciechowie
Pobudka: 4:40
Wyjazd: 5:45
Postój w Waśniowie- zwiedzanie kościoła parafialnego pw. św. Piotra i Pawła
Bałtów- zwiedzanie JuraParku :D
Solec nad Wisłą- przepłynięcie promem przez Wisłę
Msza Święta i nocleg w Wojciechowie
/Sabina/
Piękne krajobrazy, widoki niesamowite Park krajobrazowy
Kielce i Góry Świętokrzyskie…… Wreszcie małe podjazdy i duże zjazdy…… Daleko
jeszcze….? Ile do promu….? Ile do Wojciechowa….?
/x Zygmunt/
Wczoraj było cudownie, dzisiaj jeszcze lepiej. Wspaniałe
słońce, lekki wiaterek, widoki zapierały dech w piersiach. Jedną z najbardziej
zaskakujących rzeczy była dzisiejsza ewangelia: „Przyjdźcie do mnie wszyscy,
którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”. Mimo tych prawie
160 kilometrów, nie czuję zmęczenia i już mam ochotę jechać w dalszą trasę.
/Karolina/
Dzisiejszy dzień hmm… wczesna pobudka, a wstać się nie
chciało :P
Najbardziej podobało mi się zwiedzanie parku
jurajskiego oraz zwiedzanie najstarszego Kościoła pw. św. Piotra i Pawła w Górach
Świętokrzyskich.
Najtrudniejszy odciek dla mnie dzisiaj to ostatnie 20 km :)
Pozdrowienia dla wszystkich :*
Najtrudniejszy odciek dla mnie dzisiaj to ostatnie 20 km :)
Pozdrowienia dla wszystkich :*
/Ania/
Dzisiejszy
dzień był dla mnie jak dotąd najtrudniejszy z wszystkich… Nigdy wcześniej nie
przejechałam tylu kilometrów jednego dnia :)
Po drodze odwiedziliśmy Waśniów, gdzie zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci przez tamtejszego księdza proboszcza za co bardzo mu DZIĘKUJEMY :D
Jedną z wielu atrakcji dzisiejszego dnia była wizyta w Parku Dinozaurów w Bałtowie :D Najciekawsze i w sumie najśmieszniejsze było tam oceanarium 3D :P
Jednak NAJLEPSZE było dla mnie dzwonienie na gongu i w ogóle służenie do Mszy Świętej…
Po drodze odwiedziliśmy Waśniów, gdzie zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci przez tamtejszego księdza proboszcza za co bardzo mu DZIĘKUJEMY :D
Jedną z wielu atrakcji dzisiejszego dnia była wizyta w Parku Dinozaurów w Bałtowie :D Najciekawsze i w sumie najśmieszniejsze było tam oceanarium 3D :P
Jednak NAJLEPSZE było dla mnie dzwonienie na gongu i w ogóle służenie do Mszy Świętej…
/Magda/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz